Czy wystarczy webinarów, żeby rozwiązać ogromny problem zdrowia psychicznego?

Firma
16 maja 2022
AUTOR:
Basia Jakubowska
Firma

Zachęcenie pracowników do zaangażowania się w webinaria to często najtrudniejszy element w organizacji takich spotkań. I chociaż najczęściej niosą one dużą wartość, mogą być też bodźcem stresowym. W szczególności, gdy “wpadają” w napięty już grafik. W efekcie na jednym monitorze trwa webinarium, na drugim powstaje kolejny mail, a w głowie mętlik, brak koncentracji i stres, bo terminy naglą, szef patrzy, inni słuchają odpowiedzi. A przecież warto się skupić i nie łączyć tego z “wielozadaniowością”.

Blisko co trzeci pracownik jest zmęczony webinariami (Raport Mindy, 2021). A gdyby mieć większą możliwość wyboru tematu, terminu i miejsca?

zdrowie psychiczne w liczbach

Zdrowie psychiczne w liczbach


W Polsce 1,5 mln osób leczy się psychiatrycznie. Co ważne, w tych danych nie zawierają się statystyki dotyczące terapii w prywatnych gabinetach (szacuje się, że może to być kolejny 1 mln). Na różne problemy i zaburzenia psychiczne cierpi co piąty Polak. W Europie 45 mln osób doświadczyło depresji, która już w 2030 według prognoz będzie najpopularniejszą chorobą. Takie sytuacje jak pandemia czy wojna w Ukrainie tylko przyspiesza problemy zdrowia psychicznego, ujawnia je lub pogarsza, odnawia epizody. To ogromny problem dotykający ludzi, ale również biznesu. Według badań, przez pogorszony nastrój biznes traci aż 36 dni pracy jednego pracownika w roku. W porównaniu 2019 do 2020 roku, aż o 58% wzrosła liczba dni, w trakcie których pracownicy przebywali na zwolnieniach z powodów problemów psychicznych (Medicover, 2021). Warto więc na koszt narzędzi wspierających wellbeing spojrzeć jak na inwestycję. Jaki da zwrot? Według Deloitte 5 zł z każdej złotówki.

Z czym mierzą się pracownicy w Polsce?


Stres dotyka 60% pracowników, w tym 11% w bardzo dużym stopniu (wskaźnik jest znacząco wyższy wśród kobiet). W poprawie tej sytuacji nie pomaga krótki sen, a jak deklarują pracownicy, co trzeci z nich śpi mniej niż zalecanych 7-9 godzin dziennie. W dominie konsekwencji ustawiają się też problemy z koncentracją (48%) i częste zmiany nastroju (39%). Jak pracownicy w Polsce radzą sobie z tymi trudnościami? Najpopularniejszą formą relaksu jest aktywność ruchowa. To dobry sposób na wyładowanie emocji, zwiększenie endorfin.

aktywność ruchowa jako forma relaksu

Warto podkreślić, że tak jak mięśnie, można trenować umysł. Jest to jednak obszar wciąż nowy dla pracowników w Polsce, ponieważ 63,1% z nich nigdy nie próbowała medytacji, a 41% nie miała styczności z chociażby ćwiczeniami oddechowymi. A to “apteczka” na stres, którą zawsze mamy przy sobie. Podczas jednej z rozmów Maja Gojtowska zwróciła uwagę na fakt, największym problemem benefitów jest ich nieodpowiednia komunikacja. Pracownicy często nie znają wartości, którą mogą wnieść do ich życia oferowane rozwiązania. W związku z tym trudno im znaleźć na nie czas. W efekcie firma płaci za coś, co tego efektu nie przynosi. Dlaczego? I przede wszystkim, po co?

Od czego zacząć?


Większość rozwiązań wspierających zdrowie psychiczne skupia się na leczeniu. Potrzeby są jednak różne - nie każdy pracownik wymaga lub chciałby skorzystać z konsultacji z terapeutą, lekarzem. Niezależnie od tego, warto wzmacniać wellbeing mentalny i przygotować umysł na trudne chwile i stres w przyszłości. Przecież lepiej zapobiegać, niż leczyć. W kontekście zdrowia wybrzmiewa to wyjątkowo wyraźnie. Jak to zrobić? Przede wszystkim odpowiedzialnie i bazując na nauce. Co ciekawe, pracownicy mogą zadbać o siebie sami! Jeśli otrzymają odpowiednie narzędzia.

(Nie)dostępne rozwiązania

Profilaktyka nie zastąpi terapii lub leczenia. Lecz o ile nie każdy potrzebuje wsparcia specjalisty, o tyle działania wzmacniające kondycję mentalną (medytacja, ćwiczenia oddechowe, trening uważności) są “witaminą” z korzyścią dla wszystkich. Patrząc na dostępność specjalistów w Polsce, a raczej jej brak (9 ekspertów na 100 tys. osób), świadomość, że sami możemy sobie pomóc i rozwijać odporność psychiczną, jest budująca. W wypełnieniu luki pomiędzy potrzebą a możliwością opieki i wsparcia warto zwrócić uwagę na rozwiązania dostępne dla wszystkich, wszędzie i zawsze, np. aplikację mobilną.

Według pracowników rozwiązania profilaktyczne w obszarze zdrowia mentalnego powinny być przede wszystkim łatwo dostępne (76%), darmowe (35,2%), anonimowe (34,7%) i bazujące na badaniach naukowych (50,4%). Wśród konkretnych narzędzi, które mogą zaoferować firmy, najbardziej preferowane są stacjonarne spotkania z ekspertami (45,4%), a już na drugim miejscu znajduje się dostęp do aplikacji mobilnej (41,6%). Co trzeci pracownik uważa też za dobry pomysł wprowadzenie krótkich przerw na medytację podczas pracy. Takie działania zdecydowanie bezpośrednio wpływają nie tylko na wellbeing mentalny, ale także na kulturę organizacji, wzrost empatii i zaufania w zespole.

zdrowie psychiczne w firmie - benefity pracownicze

Relacje w zespole a zdrowie psychiczne

Jak temat zdrowia psychicznego wygląda w Waszych firmach? Czy wciąż jest tematem tabu? Aż 81,3% pracowników boi się zgłosić szefowi potrzebę wsparcia profilaktycznego (leczenia 84,7%). Kluczowe w tym obszarze jest wzajemne zaufanie połączone z anonimowością rozwiązania, poczuciem bezpieczeństwa i prywatności. Liderzy coraz częściej otwarcie mówią o tym, że korzystają ze wsparcia, przełamują barierę zbudowaną wokół tego tematu. Czego więc brakuje, skoro pracownicy ocenili zaangażowanie firmy w sferze kondycji mentalnej na 2+? Działania? Na znaczącą część odpowiedzi składają się wyniki badań. Niestety, aż według 46% pracowników życie zawodowe pogarsza stan ich kondycji mentalnej, a połowa uważa, że w ciągu ostatniego roku dotknęło ją wypalenie zawodowe.

Stawiam tezę: firma to idealne miejsce do rozpoczęcia budowania odporności na stres, uważności, rozwoju koncentracji. I argumentuję: aż 76% pracowników chciałoby skorzystać z takiego narzędzia, jednak co trzeci “z nas” w momencie spadku poziomu dobrostanu mentalnego nie robi NIC i czeka aż samo przejdzie. Jacek Santorski nazywa to “polskim charakterem” wiążącym się z niskim poczuciem sprawczości. Na płaszczyźnie europejskiej, to strach przed wizytą u specjalisty w 38% sprawia, że nie decydujemy się na wsparcie kondycji mentalnej. To tylko w 20% problem finansowy (Statista, 2021).

dbaj o zdrowie psychiczne w Mindy

Godzina czy 10 minut?

Pewnie najczęściej pojawiającą się odpowiedzią na to, dlaczego nie dbamy o nasze narzędzie pracy, czyli umysł, jest brak czasu. A co, jeśli powiem Wam, że wystarczy nawet 10 minut dziennie? Najważniejsza jest regularność dbania o siebie i właśnie w budowaniu tego nawyku wspiera pracowników aplikacja Mindy. To szeroki zakres wsparcia w rozwoju osobistym, pokonywaniu stresu i trudności, lepszej koncentracji, relaksacji, a nawet leczeniu. Wiem, bo polecają nas “między sesjami” terapeuci i psycholodzy. Właśnie z ich wiedzy i doświadczenia korzystamy podczas tworzenia treści do aplikacji. Znajduje się tam ponad 400 godzin kursów, wiedzy, ćwiczeń autoterapeutycznych i rozwojowych, psychoedukacji, nagrań dla lepszego snu, technik relaksacyjnych oraz praktyk mindfulness. Zawsze pod ręką, anonimowo i zgodnie z nauką.

O autorze tekstu

Basia Jakubowska
Head of Partnerships w Activy, troszczy się o klientów biznesowych w Activy i Mindy, wielka miłośniczka wszelkich sportów przede wszystkim jazdy na rowerze i boksu.

Zobacz także:

POBIERZ APLIKACJĘ MINDY I ZADBAJ O SWÓJ UMYSŁ

Dostęp do medytacji i autoterapiidla każdego

Pobierz aplikację i przekonaj się, że warto zainwestować w spokój i własny rozwój mentalny z Mindy!